W trakcie sprzątania
łazienki szczególną uwagę zwracamy na
muszlę klozetową,
umywalkę,
wannę czy
podłogę. Miejscem, trudnym do odkażenia, które często bagatelizujemy, są przyciski do
spłuczek.
Niewidoczne zagrożenie
Choć wszyscy wiemy o istnieniu
bakterii, to często lekceważymy wpływ, jaki mogą mieć na stan naszego zdrowia. Wbrew pozorom, najbardziej niebezpieczną bakterią nie jest
E. coli, ale gronkowce, które wydzieliły wiele szczepów odpornych na działanie leków. Niektóre z nich powodują nawet uszkodzenie płytek krwi i nerek.
Skuteczne usuwanie niewidocznych dla oka
drobnoustrojów nie jest zadaniem łatwym. Stojąc przed półką z
detergentami w supermarkecie, lepiej wybierać te, które nie tylko usuną
brud i
kurz, ale posiadają również
działanie antybakteryjne.
Walka z bakteriami może być skuteczna
Szczególną uwagę w trakcie sprzątania powinniśmy zwracać nawet na najdrobniejsze szczegóły np. przyciski do spłuczek. Należy pamiętać o tym, że mamy z nimi bezpośredni kontakt jeszcze przed umyciem rąk. Dobrą decyzją, poprawiającą higienę w łazience jest zakup przycisków antybakteryjnych. Zwłaszcza, że wbrew pozorom nie jest to rozwiązanie drogie.
-
Produkty tego typu, z pozoru niczym nie odróżniają się od tradycyjnych przycisków. W ich strukturze zawarte są jednak gęsto rozmieszczone jony srebra, które wchodząc w reakcję z mikrobami, hamują ich czynności życiowe i proces rozmnażania – mówi Aleksandra Dac z firmy
TECE, producenta antybakteryjnych przycisków TeceAntibac i Teceloop –
Co ważne, takie rozwiązanie gwarantuje trwały efekt i dodatkową barierę ochronną, niezależnie od okresu eksploatacji przycisku.
Okazuje się, że dostępne na polskim rynku nowinki technologiczne, mogą mieć zatem ogromne znaczenie praktyczne. Bezpieczeństwo i higiena w łazience zależy jednak w ogromnej mierze od działań kompleksowych. Dlatego nie powinniśmy zapominać o regularnym sprzątaniu całej łazienki – zarówno generalnych porządkach, jak i codziennym odkażaniu muszli klozetowej czy wanny. Tylko wtedy, możemy być pewni tego, że kontakt domowników z chorobotwórczymi bakteriami ograniczyliśmy do minimum.